www.tropikipum.fora.pl
Tropiki Panter
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.tropikipum.fora.pl Strona Główna
->
Avki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Regulamin.
Opis gry
Avki
Kocięta
Szukam
Stada
----------------
Stado Złotego Pazura
Stado Cichej Śmierci
Stado Nieustającego Wiatru
Stado Kropli Rosy
Stado Ciernistych Krzewów
Stado Wonnych Róż
Stado Srebrzystej Centki
Miejsca
----------------
Las
Rzeka
Jeziora
Góry
Kanion
Wodopój
Wodospad
Morze
Polana
Ogrody
Mokradła
Dolina
Wąwozy
Skała miłości
Inne miejsca
Lecznica
Forum
----------------
Nasz Baner
Twórczość
MY W Realu
Podaj pazur..
Rozmowy
----------------
Rozmowy xD
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 19:29, 15 Lut 2018
Temat postu:
-Tak. Sadze, ze ma pani racje. - Klepnal order na piersi. - Zatem niech i to bedzie szczescie.
Gest wyraznie sprawil im satysfakcje. Obawiali sie, ze przywolana tak od reki historia przyniesie jakis niecodzienny moral, ale wszystko skonczylo sie, jak nalezy.
-Jaka mila plebejska historia - podsumowal pan Nadel, przecierajac okulary. - Juz prawie zapomnialem, ze takie istnieja. - Zona poslala mu ostre spojrzenie, ale zignorowal je. - Jedzie pan na polnoc, tak? Na urlop? Pochwalic sie rodzinie i przyjaciolom?
Jakos zdolal ominac te kwestie na poczatku rozmowy, ale skoro nalegali, postanowil po prostu gladko sklamac.
Wraz z nowym przydzialem dostal piec dni urlopu, nie za duzo jak na bohatera, jednak zwazywszy na to, ze z azylu wiekszosc pensjonariuszy nie wychodzila nigdy, raczej nie powinien narzekac na szczodra decyzje oberstabsarzta. Po tak wielu miesiacach zycia w rezimie zakladu zamknietego zupelnie nie wiedzial, co ma nagle zrobic z wolnym czasem. Mogl wczesniej wyslac telegram albo napisac list, ale zamiast tego po prostu wsiadl w najblizszy pociag do Frankfurtu i jechal dwanascie godzin, z osmioma przesiadkami, tylko po to, zeby opamietac sie po kilku krokach na ostatnim peronie. Zrozumial, ze jedzie na prozno, a pojednanie z rodzina i przeszloscia wcale sie nie uda.
Zrezygnowany, wyszedl po prostu z budynku dworca pod wielkim lukiem fasady na frontowy plac i czym predzej odszukal pusta lawke. Od razu zanurzyl sie w gwar ulicznego ruchu i doznal czegos w rodzaju olsnienia, jakby dostrzegl, ze zbyt dlugo parl pod prad gorskiego potoku. Nadal pamietal wyraznie, co matka pisala - i czego nie pisala - w listach, a takze co mowili krewni, ktorych udalo sie jej namowic na choc jedna dobroczynna wizyte w wojskowym azylu. Z pewnoscia czekala na chwile, gdy przekroczy prog domu, gdy bedzie mogla okazac, jak bardzo stara sie go zrozumiec, jak bardzo go kocha. A przeciez nie zrozumialaby nigdy.
Az do wieczora siedzial tam przybity i skulony na lawce, w myslach obracajac to swoje olsnienie na wszystkie strony jak kolorowy kamyk. Od czasu do czasu popijal wode z manierki i przegryzal przydzialowym chlebem, w ktorym wcale nie bylo az tak wiele otrebow. Liczyl tramwaje pocztowe odchodzace z dworca, dorozki i gazeciarzy. Ze sto razy rzucil wyimaginowana moneta, wymyslajac, jak tanczy na bruku, i wypatrujac, czy upadnie na plask orlem, czy reszka, podpowie, co robic dalej. Do tego ten medal. Jezeli wroci z nim na piersi, zadna miara nie uda mu sie wykpic od wizyty w zamku Katz, graf bedzie nalegal. A Johann sie temu zaproszeniu nie oprze, bedzie chcial przejsc sie starymi sciezkami po ogrodzie i choc spojrzec na zakole rzeki. To wlasnie przewazylo. Zanim jeszcze zmierzch zapadl na dobre, Johann znalazl sobie byle jaka kwatere, a rankiem wsiadl do pierwszego pociagu na polnoc.
Nie chcialo mu sie klamac.
Lizzy
Wysłany: Sob 15:56, 19 Sty 2008
Temat postu: Zamówienia
U mnie moozecie zamawiać avki...Wszystkie robie ma CorwlDRAW X3
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin