Forum www.tropikipum.fora.pl
Tropiki Panter
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opis stada

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tropikipum.fora.pl Strona Główna -> Stado Kropli Rosy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shanti
Przywódczyni stada ZP



Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/12

PostWysłany: Pią 19:15, 26 Paź 2007    Temat postu: Opis stada

Stado to kocha wode i zabawy z maluchami . Partnerki z tego stada są: Żartoblibe i szalone i trzymają sięswojego partnera lecz rozkochują wszystkich na około.
Kocice te są lekko agresywne gdy bronią młodych
Stado ogólnie kocha zabay w wodzie i poranną rose .Cóż o nich więcej mówić...
Ulubiony kolor tego stada to Błękit Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aaa4




Dołączył: 22 Sty 2018
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/12

PostWysłany: Czw 19:31, 15 Lut 2018    Temat postu:

Ale nie to bylo najgorsze. Chociaz nikt mu wprost nie zaprzeczyl, interpretowali jego slowa po swojemu, bo przeciez gazetom, ksiazkom czy wspomnieniom przodkow nie mozna ot tak sobie przestac wierzyc. Po pierwszych kilku krotkich historiach zaczeli tlumaczyc Johannowi, co i dlaczego zle zapamietal, czego nie zrozumial albo nie dostrzegl. Przekonywali go, dopoki sie nie poddal. Wtedy z ulga wyprowadzili rozmowe na poziom ogolnych banalow, ktorym mozna bylo bezrefleksyjnie potakiwac lub zaprzeczac. Widac czuli wewnetrzna potrzebe, zeby powstrzymac ten napor obcych obrazow, nim stanie sie najgorsze. Nim uwierza.

Nie czul do nich urazy, raczej zazdroscil nieswiadomosci, spokojnie przespanych nocy, czystego sumienia.

Pani Amsel zaczela energicznie przetrzasac koszyk, ktory miala na podoredziu. Johannowi ani razu nie przeszlo przez glowe, aby narzekac na jej towarzystwo, bo wiozla ze soba najwiekszy kosz piknikowy, jaki widzial w zyciu.

-Sprobuj domowej kielbasy ze swiezym chlebem. - Podala mu zawiniatko w haftowanej chustce. - Moj swietej pamieci maz zawsze powtarzal, ze nic tak nie spedza zmory jak mala przekaska.

-Dziekuje. - Johann przyjal poczestunek - To musial byc naprawde swiatly czlowiek. Zolnierz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tropikipum.fora.pl Strona Główna -> Stado Kropli Rosy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin